W Barbórkę akcja Greenpeace przy siedzibie Ministerstwa Przemysłu
O akcji organizacja poinformowała m.in. na swoim facebookowym profilu. Jak napisano, jej aktywiści i aktywistki domagają się, aby rząd "przestał okłamywać społeczeństwo i opracował realny i sprawiedliwy plan odejścia Polski od węgla".
"Polska polityka energetyczna opiera się na kłamstwie, że węgiel ma przyszłość. Według analiz w ciągu najbliższych 10 lat zamkną się w Polsce najpewniej wszystkie elektrownie na węgiel. Rząd nie może dalej chować głowy w piasek - powinien urealnić daty zamykania kopalń i jednocześnie pomóc górnikom w znalezieniu innej pracy" - przekonuje organizacja.
Jak napisali przedstawiciele Greenpeace Polska "węgiel to drogi biznes", na który nas nie stać. "Tylko w tym i w przyszłym roku rząd wyda prawie 18 miliardów na pomoc kopalniom, oczywiście z naszych portfeli. Węgiel się skończył! Przestańcie ściemniać".
Rząd, w tym Ministerstwo Przemysłu, deklaruje realizację tzw. umowy społecznej dla górnictwa węgla kamiennego. Zakłada ona m.in. subwencjonowanie branży przez dopłaty do redukcji zdolności produkcyjnych kopalń w określonych terminach i określa perspektywę działania poszczególnych kopalń - ostatniej do 2049 r.
Ministerstwo Przemysłu pracuje nad nowelizacją ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, mając nadzieję na jej procedowanie w I kw. 2025 r. Zgodnie z przekazanymi założeniami ma ona m.in. eliminować sytuacje, w których pieniądze z dopłat do redukcji zdolności produkcyjnych wydawane są na bieżące koszty funkcjonowania przedsiębiorstw górniczych, a nie na redukcję wydobycia. W założeniach do zmiany ustawy przewiduje się też m.in., że likwidacja poszczególnych kopalń węgla kamiennego energetycznego będzie prowadzona przez przedsiębiorstwa, do których należą te zakłady górnicze, a nie jak dotychczas przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń (SRK).
Barbórka, obchodzona jest 4 grudnia, w dniu św. Barbary, która jest patronką m.in. górników. (PAP)
mtb/ pato/ ktl/