reklama
kategoria: Kraj
31 styczeń 2025

Pierwszy w Polsce zabieg ablacji serca metodą elektroporacji punktowej

zdjęcie: Pierwszy w Polsce zabieg ablacji serca metodą elektroporacji punktowej / fot. PAP
fot. PAP
Pierwszego w Polsce zabiegu ablacji serca najnowocześniejszą technologią elektroporacji punktowej dokonali specjaliści w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym WUM w Warszawie.
REKLAMA

W UCK WUM w Warszawie, w Klinice Chorób Wewnętrznych i Kardiologii z Centrum Diagnostyki i Leczenia Żylnej Choroby Zakrzepowo-Zatorowej, zespół pod kierownictwem dr. hab. n. med. Jakuba Barana - jako pierwszy w Polsce - wykonał zabieg ablacji serca przy użyciu najnowocześniejszej technologii elektroporacji punktowej.

"To przełomowa technika, pozwala na operowanie pacjentów bardzo precyzyjnie" - powiedział PAP dr Jakub Baran, kierownik Pracowni Elektrofizjologii w Szpitalu Dzieciątka Jezus UCK WUM.

Wyjaśnił, że dzięki specjalnej sondzie wprowadzanej do serca poprzez żyłę udową w pachwinie, dostarcza się do tkanek tego narządu "nowy rodzaj energii, bardzo silny, ale w sposób zlokalizowany, bezpieczny i podnoszący skuteczność zabiegu do 85 proc.". W czwartek zastosowano ją wobec pacjenta cierpiącego na migotanie przedsionków.

Jak wskazał lekarz, podczas operacji użyto systemu do jednoczesnego mapowania serca, z możliwością śródoperacyjnego wyboru między dwoma rodzajami energii: PFA lub RF (fale o częstotliwości radiowej). Ta "nowa energia", czyli elektroporacja (PFA), w trakcie zabiegu wykorzystuje ultrakrótki duży ładunek elektryczny, powodujący "nietermiczne" uszkodzenie komórek mięśnia sercowego w miejscu aplikacji.

Ta metoda, jak podkreślił specjalista, "zwiększa nasze możliwości leczenia skrajnie ciężko chorych pacjentów, którzy byli dyskwalifikowani do tej pory do zabiegów z uwagi na rozległość zmian i ryzyko związane z zabiegiem".

Poinformował, że ablacja jest techniką zabiegową polegającą na zniszczeniu tkanek, które są przyczyną jakiejś choroby, stosowaną w różnych dziedzinach medycyny, "bo może być też, np. ablacja przerzutów nowotworowych do wątroby".

"W naszym przypadku jest to arytmia, a u naszych dzisiejszych pacjentów jest to migotanie przedsionków, natomiast ablacja polega na celowanym niszczeniu fragmentów mięśnia serca, który odpowiada za powstawanie tego zaburzenia rytmu serca" – podał kardiolog.

Wskazał, że do tej pory ablacja podłoża migotania przedsionków najczęściej była wykonywana dwoma technikami – krioablacji balonowej albo ablacji za pomocą prądu o częstotliwości radiowej, tzw. punkt po punkcie.

"Brzmi to skomplikowane i rzeczywiście takie było" – przyznał lekarz. Zaznaczył, że aby dobrze przeprowadzić takie zabiegi, potrzeba było dużo czasu, 3-4 godziny, co "wymagało olbrzymiego zaangażowania całego zespołu". "Nie były one także przyjemne dla pacjenta" - zaznaczył dr Jakub Baran. "Teraz mając do dyspozycji tę nowoczesną technikę jesteśmy w stanie skrócić te zabiegi do 1,5-2 godzin" – podkreślił.

Zapytany o technikalia przeprowadzonego zabiegu i o to, czy podczas niego "zaglądają pacjentowi do serca" odpowiedział, iż "nie zaglądamy do serca naszymi oczami".

Wyjaśnił, że dzięki temu, że mamy dziś dostęp do najnowszych "systemów mapowania serca w 3D" możemy dla każdego pacjenta indywidualnie wykonać mapę jego organu.

"Proszę sobie wyobrazić, że tworzymy model serca na podobieństwo dzbanka, wlewamy do niego płynną glinę, a kiedy ta zastygnie, rozbijamy nasz dzbanek i otrzymujemy dokładny odlew" – zobrazował lekarz.

Jak powiedział, choć, generalnie rzecz biorąc, wszystkie serca ludzkie są do siebie podobne, to jednak różnią się od siebie drobnymi szczegółami. "Jedna osoba może mieć większy lewy przedsionek, inna prawy, inaczej także wyglądają ujścia żył płucnych" – wskazał. Dodał, że "te małe zmiany anatomiczne przekładają się istotnie, krytycznie nawet na to, czy zabieg będzie skuteczny, czy nie".

Oprócz sporządzenia mapy serca zespół operacyjny wspomagał się podczas zabiegu podglądaniem tego, co się w nim dzieje, za pomocą echa wewnątrzsercowego metodą ultrasonograficzną.

"Ta nowa technika rewolucjonizuje elektrofizjologię na świecie. Jesteśmy pierwszym ośrodkiem w Polsce i w tej części Europy, który ją posiada i stosuje" – podkreślił dr Baran. Dodał, że na razie ten system jest dostępny tylko na Starym Kontynencie, a Polska jest jednym z 13 krajów, który go posiada.

Z kolei dr Ewa Wlazłowska-Struzik, która także uczestniczyła w czwartkowym zabiegu, poinformowała, że końcówka sondy używanej do tej nowoczesnej metody ablacji, przypomina ażurową, giętką kuleczkę wielkości ziarna grochu - jest robiona ręcznie.

"Trwa to 27 dni, te wszystkie minielektrody, których jest dziewięć, są ręcznie naklejane" – powiedziała.

Wskazała, że ten sprzęt, bardzo precyzyjny, jest, niestety, drogi, gdyż jedna sonda kosztuje ok. 20 tys. zł. "A jest to sprzęt jednorazowego użytku, nie nadający się do sterylizacji, a jako że pacjentów potrzebujących takich zabiegów jest wielu, koszty będą rosły" – przyznała kardiolog.

Zaraz jednak podkreśliła to, o czym wcześniej wspomniał dr Jakub Baran: "jest to szansa na życie i zdrowie dla chorych, którzy wcześniej nie mieli na to szans".

Podała, że w ich klinice mają "całą listę pacjentów, którzy mieli wykonanych po kilka, kilkanaście zabiegów ablacji, które się nie udały", ale dzięki nowej metodzie będzie można im przedłużyć życie w zdrowiu.

"Z powodu arytmii można, oczywiście, umrzeć, ale najczęstszą komplikacją migotania przedsionków jest udar mózgu" – zaznaczyła Wlazłowska-Struzik.

Podała, że udary mózgu często prowadzą do ciężkiej niepełnosprawności, "do kalectwa, które zabiera nam rodziców, dziadków". "My im nie tylko ratujemy życie, ale także jego jakość" – oceniła lekarka.

Na zaburzenia rytmu serca cierpi ponad milion Polaków. Co 5. senior w wieku 65+ choruje na migotanie/trzepotanie przedsionków, co jest najczęstszą formą arytmii serca. Migotanie przedsionków zwiększa ryzyko udaru mózgu oraz śmiertelność. Najbardziej skuteczną metodą w zapobieganiu nawrotów migotania przedsionków jest ablacja.

Mira Suchodolska (PAP)

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Jaworzyna Śląska
2.6°C
wschód słońca: 07:29
zachód słońca: 16:45
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Jaworzynie

kiedy
2025-02-14 17:00
miejsce
Strzegomskie Centrum Kultury,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-03-02 18:00
miejsce
Strzegomskie Centrum Kultury,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-04-06 15:30
miejsce
Strzegomskie Centrum Kultury,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-04-06 18:30
miejsce
Strzegomskie Centrum Kultury,...
wstęp biletowany